Przejdź do głównej zawartości

Posty

POSTY Z OSTATNIEJ CHWILI

Wiosenny Kraków

Najnowsze posty

Jeszcze Więcej Zimy!!!

Jeszcze więcej Zimy!!! Ten kto nie lubi zimy tego po prostu nie zrozumie. Ja kocham zimę, może to po troszkę dlatego, bo jestem zimowym dzieckiem i dlatego też, wtedy kiedy mam okazję spaceruję z moim maluszkiem po dworze. Nie muszę wyjeżdżać w góry, by czuć ten klimat. Tutaj w mieście jest również interesująco. Chociaż nie powiem, góry są przecudowne,a w śniegu skrywają prawdziwą baśń :) Miasta są bardzo osobliwe i pięknie wyglądają zimową porą. O poranku są takie ospałe, natomiast popołudniem dzienny gwar pomału cichnie przy akompaniamencie cudnych, licznych, złotych świateł. I dlatego też lubię fotografować miejsca, które na co dzień nie wydają się mega szczególne, ale pod wpływem upływu czasu widzę w nich coś interesującego, nadającego charakter. Szczególnie, gdy widzę dane miejsce inną porą roku ;)  Wielkie panoramy mają swój urok, jednak detale również warto zapamiętać, bo to one nadają tej pikanterii wspomnieniu. Padający zimny śnieg dotykający rumian...

Zimowo ze hey

Zimowo ze hey  To już u nas taka tradycja, że w Święta śniegu nie widać, natomiast po Nowym Roku nagle aura się zmienia i zalewa nas morze zmrożonych gwiazdek . W tym roku dla nas jest to podwójna radocha, ponieważ po pierwszym tygodniu stycznia wyszliśmy z synkiem na pierwsze sanki. Synuś ma 18 m-cy i w tamtym roku nie mógł jeszcze spokojnie usiąść na sankach. Jednak w tym roku to już co innego :) Radochy było wiele. Jedyny minusik był taki, że padał mokry drobniutki śnieżek, prawie jak deszcz i nie mogliśmy z tej zabawy długo korzystać. Bardzo jestem dumna jak patrzę na to zdjęcie, ponieważ synuś jeździ w sankach, które mają przeszło 30 lat. Jak byłam małym brzdącem to sama wraz z siostrą w nich jeździłam. Konstrukcja trzyma się idealnie, jedyne co, to muszę popracować nad płozami, bo ich lata świetności niestety minęły. Jeśli macie jakiś patent na rehabilitację takich metalowych płóz, to wpiszcie w komentarzu jak to najlepiej zrobić ;) Będę bardzo wdzięczna!...

To już 2019!!!

To już 2019!!! O matko jedyna!!! :O  To już nadszedł ten 2019 rok!!! Z nowym rokiem wracam tu, by przeobrazić ten mój mały światek. Nie było mnie dobre 2 miesiące. (Z obecnej perspektywy, szmat czasu!) Przez ten czas wiele się działo, wiele myślałam o moim hobby, mojej pasji. Poznałam parę nowych osób, które wpłynęły na moje postrzeganie tego co robię, a szczególnie co tutaj robię. Więc przy okazji zrobiłam też parę postanowień noworocznych, które tak naprawdę pojawiły się w głowie jeszcze na koniec starego roku ;) Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie postanowień jest kilka. Dotyczą różnych aspektów mojego życia, ale przede wszystkim fotografii. Zamierzam odnowić to miejsce, aby Magia Chwil przemieniła się w tym nowym roku w prawdziwą magię! Moje wpisy również przejdą metamorfozę, ale o tym sam(a) się przekonasz już wkrótce. Do tego dochodzą plany z życia zawodowego oraz prywatnego, np. zmiana miejsca zamieszkania, ale to już troszkę bardziej skomplikowane ;) ...

Pani Jesień

Pani Jesień. Mamy jeszcze październik, więc Pani Jesień rozgościła się na dobre. Z tej okazji zaprosiłam na sesję zdjęciową koleżankę, która z miłą chęcią się ze mną spotkała w cudownym miejscu. Tam od rana przywitała nas piękna mgła. Było tam tak mega tajemniczo i kameralnie, że człowiek dochodzi do wniosku, iż obcowanie z naturą jest najcudowniejszym prezentem, jaki mogliśmy kiedykolwiek dostać. W tej pierwszej odsłonie -  piękna i skromna Iwona: (dla lepszego efektu kliknij w zdjęcie) Pod koniec dnia okazało się, że było świętowanie drugiej miesięcznicy ślubu. Wszystkiego Najlepszego! Dużo, dużo Miłości! ;)