Photo#29
NA ŁĄCE
Wyprawa o poranku opłacała się. Zaraz po wschodzie słońca przywitałam małego gościa, a w zasadzie to on przywitał mnie (to ja byłam gościem). Było cudownie. Co prawda jeszcze mi brakuje wiele perfekcji w dziedzinie macro, jednak i tak jestem zadowolona ze swojego kadru. A Ty co uważasz? jeśli masz jakieś uwagi z chęcią przeczytam Twoje komentarze Pozdrowienia z łąki.
Komentarze
Prześlij komentarz