Photo#142 Depresja Gangstera No cóż, on tak samo jak my, ma lepszy lub gorszy dzień.  Pogoda za oknem wcale nie rozpieszcza, a jeszcze pańcia (czyli ja) ubzdurała sobie, że porobi mi zdjęcia z każdej strony. Ehhh...cóż zrobić, nawet nie chce mi się uciekać sprzed obiektywu. - Moje kochane psisko :)

Photo#141 Kawałek pizzy - postanowiłam, że się podzielę ;) Ostatnio nauczyłam się robić fantastyczną pizzę. Moi domownicy już nie chcą zamawiać pizzy, chcą mojej :D Przepis nie jest bardzo trudny. Cały sekret to czas i miejsce wyrośnięcia ciasta. Ja wkładam wyrobione ciasto w misce, którą przykrywać ścierką, do piekarnika nagrzanego do 40 stopni dokładnie na 30 minut. Na górze dodatki wg uznania :) SMACZNEGO! p.s. sesja była bardzo szybka, bo każdy z nas już nie mógł się oprzeć cudownej pizzy ;)

Photo#140 Śpioch To właśnie jedna z tych chwil, w której zapragnęłam aby trwała dłużej i dłużej. Zatrzymałam ją dla siebie, ale nie tylko, bo przecież mogę się nią podzielić z innymi. Mój kochany śpioszek, który modelował wzorowo. Jeśli potrzebowałam lekko zmienić pozycję, wystarczyło, że to ja ją delikatnie zmieniłam, a model mógł się cieszyć błogim snem ;)

Photo#139 Przyszedł do nas Nowy Rok - 2018, więc czas też zrobić postanowienie lub postanowienia. Ja zawsze mam ich kilka. W 2018 roku będę przede wszystkim cudowną mamą - stąd na zdjęciu zabawka z gryzakiem :) ale też mam kalendarz, by troszkę popracować, mimo bycia na urlopie macierzyńskim. Praca ta, to oczywiście dążenie do perfekcji, aby w kolejnym roku móc zrealizować kolejny plan. Na razie fotografia to numer jeden w postanowieniach. Rozwój oraz zaopatrzenie się w kolejne sprzęty. Zrealizowanie kolejnych pomysłów na sesje tematyczne. Jest tego sporo. Mam nadzieję, że uda mi się wykonać je wszystkie. Jednak nawet gdyby nie udało się odhaczyć wszystkich punktów na koniec roku, to nie będę się na siebie złościć, gdyż przede wszystkim jestem MAMĄ, która chce się realizować i która ma pomysł na siebie ;)  A Ty? Zrobiłeś(aś) już postanowienia?

Photo#138 Jeszcze świątecznie W Nowy Rok, po skończonym sylwestrze przyglądałam się z zaciekawieniem lampce z winem. Oczywiście ja nie piłam (za rok się odkuję :P), ale mimo wszystko zafascynował mnie jej wygląd i to co widzę patrząc przez nią. Od razu poszłam po aparat i zaczęło się noworoczne fotografowanie o 2 AM :) To ujęcie podoba mi się najbardziej, mam nadzieję, że i Ciebie zaciekawiłam ;)

Photo#137 Jeszcze parę ujęć z sesji mojego Kochanego Małego Modela ;)

Photo#136 Mały Model odsłona IV Na tym zdjęciu wybrałam mocne akcenty, zdecydowaną kolorystykę (bez żadnych pasteli). Nasz Model tutaj bardzo się zamyślił. Kontempluje, kontempluje...i kontempluje. :) Ciekawe o czym? Pewnie o swojej matce fotoświrce, która chce wykorzystać każdą chwilę na artyzm :P

Photo#135 Mały Model odsłona III I kolejna minka naszego Małego Modela. Czyż małe dzieciaszki nie są wspaniałymi modelami? Tyle ekspresji (i to wcale nie udawanej). Jedyne co to po prostu trzeba nadążyć z robieniem zdjęć :)

Photo#134 Mały Model odsłona II Tym razem nasz model troszkę się zamyślił. Postanowiłam więc obróbkę zdjęcia dopasować do charakteru głównego bohatera. Czy mi się udało? Zobacz sam(a). ;)

Photo#133 Mały Model O tak, mój kochany Mały Model. Milion powodów by nie przestawać robić mu zdjęć i tak samo milion powodów, by zasiadać do komputera (do obróbki) tylko w nocy, jak maluszek śpi :)  Każda chwila w życiu codziennym jest fajnym pomysłem na sesję. I tak też się stało w tym przypadku, kiedy to właśnie kończyliśmy poranną toaletę i trzeba było wybrać ubranko. Kiedy był już ubrany, po prostu nie mogłam się oprzeć! Rozłożyłam koc, chwyciłam za aparat i zaczęłam działać. Przy okazji chciałabym wypróbować różne style obróbki zdjęć, więc od dzisiaj seria Małego Modela w różnych odsłonach. Miłego oglądania!;)

Photo#132 TuliMama Nie ma nic wspanialszego na świecie, niż widok tulącego się dziecka do swojej ukochanej mamy. W klubie TuliMam takie widoki to podstawa dobrego humoru, samopoczucia, wsparcia, empatii. Sama natura.

Photo#131 Otworzyłam program do obróbki zdjęć i zaczęłam przeglądać zdjęcia, na które mogłabym mieć fajny pomysł do obróbki. Nie zgadniesz co sobie uświadomiłam. Otóż odkryłam, ile zdjęć z poprzedniego roku nie doczekało się mojej obróbki :O! Jak to? Przecież starałam się być w miarę na bieżąco. Zaraz potem pomyślałam sobie: no tak, przecież jestem matką na pełny etat, więc nic mnie nie powinno dziwić :P. A tymczasem zaprezentuję Ci moją ostatnią pracę, prosto z jesiennego lasu ;)

Photo#130 NASZE NOWOROCZNE FAJERWERKI To już kolejny rok, kiedy fajerwerki oglądam przez szybę. No cóż nie można mieć wszystkiego. Najważniejsze jest to, że nasz 5-cio miesięczny szkrab spał sobie smacznie w pokoju ;) Przecież co roku mamy okazję do podziwiania tych świetlnych wspaniałości na niebie. Wtedy planuję wyjść na dwór razem ze statywem i wężykiem spustowym. Zobaczę co z tego wyjdzie. Narazie miałam okazję do fotografowania nieba przez moje okno, trzymając aparat w ręku ;) 

Photo#129 Zapraszam Cię do obejrzenia trzech zdjęć z mini sesji mojego kochanego bąbelka ;) Pomysł na takie zdjęcia wpadł mi do głowy podczas porannej toalety i ubierania maluszka. Potem szybko ustawiłam tło, które zrobiłam z koca i proszę... zdjęcia gotowe!

Photo#128 POŻEGNANIE... Tak, dokładnie...aż mi smutno jest z samego czytania tego słowa :( Niedawno pożegnaliśmy panią choinkę. Była taka cudowna, kolorowa, żywa i...co prawda, mało pachnąca, ale za to robiło się milutko na duszy, kiedy przebywało się w pokoju w jej towarzystwie. W centrum kadru nasz nowy kolorowy nabytek - bombki z widoczkiem zimowej krainy. Tego roku nastrój i atmosferę świąt czuło się jedynie w mieszkaniu, ponieważ na dworze panował  klimat świąt, ale wielkanocnych :O. Słońce było przepiękne, ale temperatura wszystko psuła. Jak ja tęsknię za prawdziwą zimą...Czy Ty również?

Photo#127 Święta, święta...cudowny okres i oczekiwań i zabawy. Tym razem w naszej świątecznej odsłonie Jakub. Zapraszam do oglądania :)

Photo#126 Żorzanka to bajkowa karuzela stojąca na żorskim rynku już od co najmniej dwóch lat ;) Chyba oglądałam za dużo filmów romantycznych, ponieważ kojarzy mi się tylko i wyłącznie z ...miłością ;) Aż miło popatrzeć...

Photo#125 A oto kolejna mini sesja świąteczna, tym razem w roli głównej wystąpili Nicola & Natan :) Urocze rodzeństwo! Zapraszam do oglądania.

Photo # 124 Miesiąc grudzień był pełen energii, ciepłej atmosfery, realizacji planów. Co do tych, to wykonałam trzy sesje świąteczne, którymi chciałam się z Tobą podzielić. Dzisiaj zapraszam do obejrzenia fotografii z jednej z nich. Jednocześnie też chciałam życzyć HAPPY NEW YEAR 2018!!!